Chodzi o to, aby nie tylko walczyć o coś i przeciwko czemuś, ale także tworzyć miejsca, gdzie będziemy się spotykać i wzajemnie słuchać.
Na nowy rok Avaaz – 47-milionowa globalna społeczność (która pracuje nad tym, by przekonania i poglądy ludzi na całym świecie kształtowały globalne decyzje) przysyła nam maila zatytułowanego: „Magia ludzkiej wspólnoty”. A w tym mailu takie oto zdania: „Pochodzimy ze wszystkich stron wielkiej, ludzkiej rodziny. Połączyła nas nadzieja i troska o to, co wspólne. (…) Ludzkość jest wspólnotą; razem chronimy siebie i wszystko, co nas otacza. Świat potrzebuje na nowo uwierzyć w ducha tej wspólnoty. Przetrwamy wyzwania dzisiejszych czasów tylko wtedy, kiedy będziemy działać razem. (…) Razem osiągnęliśmy istotne zwycięstwa, które niewątpliwie przysłużą się światu. Ale naszą największą siłą jest ta, której potencjału jeszcze nie udało nam się w pełni zrealizować: magia ludzkiej wspólnoty.”
To właśnie siła wspólnoty zbuduje świat, którego pragniemy – „oparty nie na strachu i wrogości wobec „innych”, ale na nadziei i miłości.” Chodzi o to, aby nie tylko „walczyć o coś i przeciwko czemuś, ale także inspirować do tworzenia miejsc, gdzie będziemy się spotykać i wzajemnie słuchać.” Chodzi o „znaczące spotkania z drugim człowiekiem. (…) Inne niż zwykle. Może to być po prostu intymna rozmowa z bliską osobą albo z kimś zupełnie obcym. Życzliwa rozmowa z przeciwnikiem politycznym. Jakikolwiek akt ludzkiej życzliwości, wdzięczności czy troski.”
To wioski ocalą świat – wioski ludzki życzliwych, troszczących się o całość. Małe wspólnoty ludzkie. Od lat jestem o tym przekonana – i ten proces już się wydarza. Wzorem starych kultur od ponad dwóch dekad (wraz z nastaniem nowej Polski) tworzymy wioski – kręgi kobiet, kręgi mężczyzn, kręgi sąsiedzkie, lokalne, gminne, szkolne, uczelniane, terapeutyczne, rozwojowe; miejsca, gdzie można pokazać swoją wrażliwość i pragnienie, by żyć w dobrym świecie z dobrymi ludźmi. I nadzieję, że to możliwe, jeśli tylko zrobimy wszystko, co w naszej mocy.
(więcej o światowych Sieciach Życzliwości w drugiej części tego wpisu)