Zaślepienie jest najlepszym widzeniem.
Kilka tygodni temu w „Wysokich obcasów” rozmowa Pauliny Reiter z Salmanem Rushdiem. „Myśli pan, że miłość romantyczna jest przereklamowana?” – to ostatnie pytanie dziennikarki. „Nie – odpowiada pisarz. – Myślę, że gdy się zdarza, to jedna z najlepszych rzeczy na świecie. To cudowne być zakochanym, kochać. Miłość wzbogaca, sprawia, że czujesz się lepszą osobą, że świat jest lepszym miejscem, że nie wszystko jest przerażające i skończy się źle. Miłość daje nadzieję i siłę.”
A wcześniej w tej rozmowie Rushdie mówi tak: „W czasach rosnącej nienawiści to ważne, by mówić o miłości. Jeśli mamy iść w kierunku lepszego świata, niezbędne jest uzdrowienie, które ona niesie.”
Nareszcie. Nareszcie ktoś to powiedział. Mówmy o miłości. Szukajmy jej. Spełniajmy ją. Zakochujmy się – w ludziach, w miejscach, w naturze, w życiu. Bądźmy w tym egzaltowani, szaleni, pełni nadziei. I nawet, gdy miłość romantyczna nie ma dobrej reputacji u większości psychoterapeutów i nauczycieli duchowych (bo przecież jest ta głębsza, prawdziwsza miłość), nie wyrzekajmy się jej. Raczej z tęsknotą wyczekujmy tego czasu – pełnego zachwytu ideałem.
Ktoś pięknie powiedział: „Jeśli nie zmierzamy do ideału, to dokąd mamy zmierzać?”
Miłość romantyczna otwiera serce, i wtedy rodzimy się na tym świecie.
Dlatego kocham komedie romantyczne. Są pogodne, dobrze się kończą. Zostawiają nas z dużą porcją ożywczej energii. Czujemy się zdolni do wielkich czynów. Zgoda, że przez chwilę. Jednak to doświadczenie nie ginie, zostaje w psychice. Zofia Nałkowska pisała, że tylko kochając widzimy innych takimi, jakimi są naprawdę, w pięknie ich najwyższych możliwości; że zaślepienie jest najlepszym widzeniem. A Anthony de Mello w „Wezwaniu do miłości”: „Kiedy jesteś zakochany, wszystko zaczynasz widzieć w nowym świetle; stajesz się hojny, przebaczający i miły w sytuacjach, w których wcześniej bywałeś twardy i podły. W sposób nieunikniony ludzie zaczną podobnie reagować i wkrótce przekonasz się, że żyjesz w świecie ogarniętym miłością, który ty sam stworzyłeś.”
Miłością stwarzamy świat. Właśnie tak.
Zdjęcie Mylene2401 z Pixabay